Uwaga:
Publikujemy materiały z "sesji", jednak nie sądzimy by miały
one jakąś obiektywną wartość - chyba tylko na tyle, na ile mogą być
inspiracją do rzetelnych badań. Same w sobie mają zerową wartość poznawczą.
Można je uważać za prozę literacką, za poezję, za potok z podświadomości.
Każdy z nas doświadczał, w mniejszym lub większym stopniu, "inspiracji",
kiedy do głowy przychodziło mu coś odkrywczego - nie wiadomo skąd. Czy
jest coś "odkrywczego" w tych materiałach? Staramy się na
to pytanie odpowiedzieć poprzez badania. Wyniki publikujemy, głównie
w języku angielskim, na naszej witrynie
|
P: (L) Witamy !
O: Prawdziwe UFO S___.
P: (T) Słowa wylatują, bo powierzchnia jest zbyt śliska. [Używamy nowej
tabliczki i dodaliśmy kilka słów oraz cudzysłów]
O: Gęstość.
P: (T) Czy będzie satysfakcjonujące nawet jeśli nie zrobimy słowa gęstość
?
O: Tracenie gęstości jest wspólnym przeżyciem.
P: (J) Czy mówimy o dietach ?
O: Różne interpretacje.
P: (T) Kocham żarty !
O: Żarty są dobre.
P: (L) Kogo dzisiaj mamy z nami ?
O: Sorra.
P: (T) Cześć Sorra ! (L) A skąd jesteś ?
O: Cześć TR. Kasjopea.
P: (T) Dostarczyliśmy nową tabliczkę. Pracuje wspaniale.
O: Prosimy zróbcie z tego zwyczaj !
P: (T) My wszyscy lubimy nową tabliczkę.
O: Gładka, zawołaliśmy innych by obserwowali w podziwie !
P: [śmiech]
O: Do następnej demonstracji użyjcie tej lub podobnej tabliczki.
P: (L) Przepraszamy, ze użyliśmy starej tabliczki do demonstracji.
(T) Czy jest w porządku z tabliczką dzisiaj ?
O: Dzisiaj dobrze, mamy naprawdę zabawę z tą tabliczką. Kochamy ją
!!!!!!
P: [Śmiech]
O: Tak ! Tu Deanorrilloa, jestem również pod wrażeniem. Oppilmo, ja
też ! Wasza energia dziś wzbije się na nowe poziomy !
P: (J) Czy to ma coś wspólnego z naszą demonstracją dzisiaj i
nową tabliczką ?
O: Tak !!
P: (J) Wy zwariujecie latając po tabliczce tak szybko !
O: Jesteście dobrzy !
P: (T) My zawdzięczamy to nam wszystkim !
O: Tak.
P: (L) Powiedzcie ogólnie....
O: F*** chce powrócić !
P: (T) Czego F*** chce ? Tak przekonaliśmy go wczoraj. Dlaczego F***
chce powrócić ?
O: jesteście mocnym medium, ale on uwiarygodnia. On jest wiarygodnym
badaczem, który w padł w stan emocjonalny.
P: (L) Myślałam, ze powiedzieliście, że jest agentem Jaszczurów.
O: Agent prowokator.
P: (L) Oni nie mów, że byśmy mu pozwolili wrócić, tylko, że on chce.
O: Wszystko jest zależne od was.
P: (L) Jaka była reakcja A*** B*** ?
O: Podekscytowanie.
P: (L) Kim był szarogłowy brodaty facet ?
O: B*** H***.
P: (T) Kto jest ten B*** H*** ? (J) Kim był ten facet w zardzewiałym
kasku ? (L) On jest na spotkaniu u L***. Powiedzieliście, że ta demonstracja,
którą mieliśmy dać była przeznaczonym zdarzeniem.
O: Tak.
P: (L) Powiedzcie już po tym,. jak to zrobiliśmy, jaki był cel lub
intencja tego ?
O: Edukacja tych, którzy mogliby użyć małego przekierowania.
P: (L) Wszyscy ludzie tam mieli przynajmniej nieco otwarte umysły (F)
Tak, oni byli bardziej zrównoważenie niż ci z New Age z którymi mieliśmy
do czynienia. (J) Dlaczego mieliśmy tak dużo zakłóceń kilka sesji temu,
kiedy mieliśmy grupę tutaj, a teraz nie ma żadnych ?
O: Wyżłobiono lepiej.
P: (T) To był również dobry trening przed robieniem tego przed większymi
grupami.
O: Zauważyliście otwartość ?
P: (L) Tak, zauważyliśmy. Jak był tego powód ?
O: Żłobienie m.in. mniejszych zakłóceń.
P: (T) Gdy G*** ze swoimi ludźmi przyszli tutaj, pierwszy raz mieliśmy
tylu ludzi, którzy wszyscy kierowali energię w kanał, więc to otworzyło
kanał i żłobiło dalej. (J) Im więcej ludzi z dobrym stosunkiem bierzemy,
tym bardziej się wyżłabia.
O: Nie, to się dzieje jako naturalne okoliczności zdarzenia.
P: (L) Czy mam rację myśląc, że to co się dzisiaj zdarzyło, że objaśniliśmy
jak ma to wyglądać i o co chodzi, oraz jaki rodzaj pytań akceptujemy, to
ustawiło ochronę ?
O: Tak.
P: (L) A*** chciał zapytać jaki był pierwotny numer chromosomów, jaki
człowiek posiadał ?
O: 135 par.
P: (T) A teraz mamy 23, no to straciliśmy sporo ? (L) Dużo ! (T) Czy
odzyskamy je z powrotem ?
O: Pożyjecie zobaczycie.
P: (L) Chcę zapytać o gościa z Twierdzą Koralową. Jak wiedzie wyszliśmy
zobaczyć się Hilliardem. Miało n wypadek, następnego dnia. Czy ten
wypadek był spowodowany by przeszkodzić mu w komunikacji z nami ?
O: Otwarte. zadzwoń do niego i poproś o szczegóły jeśli chcesz.
P: (L) On powiedział nam o człowieku, który Koralową Twierdzę zbudował.
W jego prywatnych pomieszczeniach jest m.in. łóżko i tablica. Czy to...
O: Masz rację, ponieważ uczysz się i przebudowujesz swoje DNA, jako
rezultat tego i innych działań.
P: (L) Ja i S*** myślałyśmy, że to jest początek procesu zrozumienia
jak ten człowiek stworzył to wszystko, czy o to chodzi ?
O: Zahipnotyzuj S***, jeśli sobie tego życzysz.
P: (L) Czy S*** będzie zdolna poprzez hipnozę dojść do tej wiedzy ?
O: Jak sądzisz co się zdarzyło w jej życiu o dlaczego ona ma dręczące
myśli o swej rzeczywistości, które wybrała, żeby nie zamykać ?
P: (S) Sądzę, że lepiej mnie zahipnotyzuj. Mam dręczące myśli, ale
... (T) Czy to coś wniesie ? (S) Wątpię, nie wiem. To w sumie wielki znak
zapytania. Chcesz drążyć ten temat ? I oni zaczęli od zdanie Prawdziwe
UFO, S*** Co to znaczy ?
O: Co to znaczy naprawdę !
P: (S) Sądzę, że jako przeciwności projekcji. (L) Dobra, połączmy nasze
komórki mózgowe tutaj !
O: Nie ma potrzeby łączenia komórek, używając czakr to zrobicie.
P: (L) Nie łączyć komórek, tylko połączyć czakry. Jak my połączymy
nasza czakry. (T) Nie wiedziałem, że mogliśmy je połączyć ? (S) One są
wszystkie połączone zawsze. Mam na myśli, jak połączyć je razem ze sobą
?
O: Odkryj to.
P: (L) Możecie na dać wskazówkę ? (T) Medytacja ?
O: Nie trafiacie z sensem w to wszystko, nie szukajcie, pozwólcie temu
się dziać, aż będzie gotowe.
P: (S) Co Prawdziwe UFO znaczy ? (L) Tak zaczęliście od tego. Co
to znaczy ?
O: Zapytajcie S*** !
P: (L) My oczywiście zapytamy S***. (S) Nigdy nie widziałam UFO, o
którym bym wiedziała. Może, widziałam, ale nigdy o tym nie wiedziałam.
Czy to ma coś wspólnego z faktem, że jestem adoptowana ?
O: Może.
P: (S) Musisz mnie zahipnotyzować szybko, bo umieram z ciekawości.
(L) Nie umrzesz, obiecuję. (T) JR miała dziwną wizualną rzecz z okiem.
poprzedniej nocy. (L) Tak, co to był za fenomen z jej oczami w nocy ? (T)
To się jej stało 3. albo 4. razy w życiu.
O: Rozwój w nici DNA w trakcie [(J) Tak właśnie myślałam] ... jeśli
tak właśnie myślałaś, to dlaczego się nie zatrzymasz i nie zobaczysz swych
podnoszących się umiejętności ?
P: (T) Dostałaś wiedzę i powinnaś pomyśleć o tym, kiedy następny raz
to się zdarzy. Mówiłem, jej, ze jak to się zdarzy, to powinna się uspokoić
odrzucić stres i strach, patrzeć na to i zobaczyć co się zdarzy. (L) Tak,
my wszyscy mamy dziwne doświadczenia. (T) Tak łatwo powiedzieć, ale trudno
zrobić, a to wszystko jest tym samy dla wszystkich. (L) I z każdym z nas,
to jest również.
O: Tak.
P: (J) O jakich zdolnościach mówicie ?
O: Psychicznych !
P: (J) OK, dobrze...
O: Przestań się opierać fenomenowi UFO tylko go zaakceptuj.
P: (L) Czy rzeczywiście ciągle się opierasz, JR ? (J) Sądzę, że nadal
jestem sceptyczna , w sumie tak. (L) Żartujesz ! Sądzę, że powinnaś jakieś
zobaczyć, to mnie wyleczyło ze sceptycyzmu.(T) Czy możemy zaaranżować coś
do zobaczenia tutaj ?
O: Możecie zaaranżować zawsze. Lauro, więcej kofeiny, prosimy.
P: (T) Chcecie trochę kofeiny ? Pozwólcie mi zapytać, czy w jesteście
uzależnieni od kofeiny i to może przejść na nas ?
O: Otwarte. Jak świetlna istota 6, gęstości może być uzależniona
od czegoś w 3. ?
P: (S) Może lepiej byś im to wytłumaczył ! (L) To przechodzi przez
częstotliwości, które transmitujemy. (L) Czy wy dostajecie kofeinę, kiedy
piję ?
O: Nie.
P: (T) Czy to dostajecie strzał zmiany częstotliwości, gdy to się dostarcza
?
O: Jeśli tak, to o losie !!! [śmiech]
P: (L) Myślę, że to czyni nas zdolnymi do pozostania z nimi.
O: Tak.
P: (T) No poczęstujcie się trochę (J) Lubicie kawę smakową czy bezsmakową
?
O: Czego się dziś napaliłeś, TR ?
P: (T) A oni chcą tego ! Żarty. (S) To te cygara, które paliłeś, TR.
PRZERWA.
P: (L) Przypuszczam, że wy/my słuchaliście naszej/waszej konwersacji
o finansach.
O: Jak zawsze.
P: (L) Żeby się pogodzić z tą sytuacją potrzebujemy uspokojenia.
O: Jesteście w 3. gęstości wystarczająco by potrzebować wielu rzeczy,
kochanie !
P: (L) Opowiedzieliście, ze robicie finansowe działania dla nas ?
O: Zapytajcie Eugenea Browna, on prawdopodobnie nie da, ale może znać
kogoś kto da.
P: (S) Rządowy grant ? [smiech]
O: Jeszcze nie.
P: (T) Więc nie ma Republikanów w 6. gęstości. Co się stało Lauro,
gdy szukałaś właściwego nauczyciela Reiki ? (L) Zapytałam, czy znam kogoś,
kto zna kogoś, kto zna właściwe Reiki... (T) A Kasjopeanie powiedzieli,
że Helen Davis. A kiedy powiedzieli to, to ty powiedziałaś Helen nie wierzy
w Reiki. Wtedy Helen znała taką osobę.
O: Zaufanie.
P: (T) Ale ona nie wiedziała, że znała kogoś, a teraz odesłała cię
do osoby potrzebnej do znalezienia. (L) Racja. (T) Teraz oni sugerują nam
Gene B. On nam nie pomoże, ale odeśle nas do kogoś innego. Czy to
nie to samo ? (...) (L) Kiedyś nam powiedziano, że czas jest iluzją,
która stała się faktem w czasie Upadku Edenu. Sądziłam, ze inne
iluzje weszły wtedy w to miejsce...
O: Czas jest iluzją, która działa dla was z powodu zmodyfikowanego
stanu DNA.
P: (L) Dobrze a co z innymi iluzjami ?
O: Monoteizm, wiara w jedną oddzieloną wszechmogącą jednostkę.
P: (L) Co jest następną z iluzji ?
O: Potrzeba fizyczności.
P: (L) Uwaga na fizyczności, jako na rzeczy potrzebnej utrzymania lub
ochrony. (T) Czy jest oddzielne słowo kluczowe w kwestii monoteizmu ?
O: Tak.
P: (L) Co jest następną z iluzji ?
O: Liniowa uwaga.
P: (L) Coś jeszcze ?
O: Niewymiarowość.
P: (L) Zasłona ... (J) Odbieranie tylko jednego wymiaru.... (L)
Czy te iluzje zostały w nas zaprogramowane genetycznie w DNA ?
O: Ciepło.
P: (L) Czy jest coś jeszcze co powinniśmy odkryć teraz ?
O: Skończyliście już z tym ?
P: (L) W sumie nie wiem. Możecie powiedzieć nam jak te iluzje są włożone
w nas, jak są one przez nas odbierane ?
O: Jeśli ktoś przed wami otworzy drzwi, a za nimi jest garnek złota,
to czy martwicie się czy jest tam trujący wąż, czający się za drzwiami
poza waszym wzrokiem, zanim dojdziecie do garnka ze złotem ?
P: (L) Co złoto reprezentuje ?
O: Kuszenie ku ograniczeniom.
P: (L) Co drzwi reprezentują ?
O: Otwarcie na ograniczenia.
P: (L) Czy ograniczenia były reprezentowane jako garnek ze złotem,
gdy faktycznie ich nie było ? Czy to była pułapka ?
O: Czym jest wąż ?
P: (T) Jaszczury ? (J) Niebezpieczeństwo. (L) OK, kto otworzył drzwi
? (J) My. (T) Nie, czym jest wąż ?
O: Nie.
P: (L) Czy to znaczy, że my nie otworzyliśmy drzwi ?
O: Tak.
P: (T) Kto otworzył drzwi ?
O: Gady.
P: (L) Więc, my byliśmy, dosłownie... (T) Kto był wężem ? (J) Jaszczury,
one są niebezpieczeństwem...
O: Nie !
P: (L) Kto był wężem ?
O: Rezultat oddania się kuszeniu bez uwagi, np. skok z zakrytymi oczami.
P: (J) Więc powinniśmy ćwiczyć czujność. (T) OK, Czym był wąż ? (J)
Rezultat oddania się kuszeniu. Wąż reprezentuje klasyczny... (L) Więc to
co nam mówicie jest historią Edenu, gdzie człowiek kuszony wchodzi do rzeczywistości
jako rezultat kuszenia. Więc zjedzenie owocu z Drzewa Dobra i Zła
było...
O: Oddaniem się kuszeniu.
P: (L) A to był właśnie trik...
O: Nie ! Triki nie istnieją.
P: (L) i W tym sęk. (T) Odrze, nie trik, ale pułapka ?
O: Nie ! Pułapki również nie istnieją. Wolna wola nie mogłaby być zastosowana,
gdy nie jest wybrana.
P: (T) Poczekajcie chwilę. Tracę wątek tutaj. Czym byliśmy przed Upadkiem.
O: Służenie Innym 3. gęstości.
P: (T) Czy nie mówiliście nam, że istoty 3. gęstości nie mogą być Służącymi
Innym ? (L) Nie. Powiedzieli, że są istoty 3. gęstości Służący Innym. (T)
Czy jesteśmy Służącymi Sobie z powodu tego się stało potem ?
O: Tak.
P: (L) Dobrze, byliśmy Służącymi Innym w tym czasie. Jaszczury otworzyły
drzwi mając nadzieję, że my dojdziemy do garnka ze złotem, a oni czekali
po drugiej stronie i zabrali nas w pewnym sensie. Czy ja jestem na dobrej
drodze ?
O: Posiadanie nadziei tutaj jest niewłaściwym pomysłem.
P: (T) OK, to było próbowanie tego zrobić poprzez uwodzenie nas ?
O: Próbowanie jest niewłaściwym umysłem; kontynuujcie próbować, po
to żeby się uczyć.
P: (T) Byliśmy 3. gęstości Służeniem Innym w tym czasie. Czy to było
po bitwie, która nastąpiła ?
O: Była bitwa.
P: (L) To była bitwa w nas ?
O: Poprzez was.
P: (T) Była bitwa poprzez nas, czy powinniśmy wejść w te drzwi... (L)
Bitwa odbyła się poprzez, nas i byliśmy dosłownie polem bitwy. (T) Mam,
bitwa trwała kiedy drzwi były otwarte. A bitwa było toczona o to, czy wejść
przez drzwi czy nie ?
O: Ciepło.
P: (T) OK, byliśmy Służącymi Innym w tym czasie. Powiedzieliście wcześniej,
że w tej gęstości mamy wybór, czy być Służącymi Sobie czy Służącymi Innym
?
O: Och TR, bitwa trwa zawsze, to gdy wybraliście, się liczy !
P: (T) Dobrze, więc ciągle patrzymy na garnek złota. Jest w tym
coś ważnego... (L) W kwestii tego wydarzenia, czy gatunek ludzki był czy
nie był....
O: W kwestii czego ?
P: (L) Dobrze nie w kwestii. Ciągle, bierzemy to za zdarzenie
cokolwiek historyczne, choć to dzieje się wszystko równocześnie. Czy podczas
tego zdarzenie, gdzieś w cyklu, gatunek ludzki w całości był jedną duszą,
mówiąc ogólnie...
O: Sprzeniewierzanie się
P: (T) Cofamy się tutaj. OK. spytajmy w ten sposób...
O: Cieplej. Byliście z falami myślowymi wtedy. a być może zostawić
ten temat jemu.
P: (L) Dobrze, zamykam się. Kontynuuj TR. (T) Musi być ustalone, dlaczego
Jaszczury i inni kosmici utrzymują, ze otrzymali zgodę na porwania, itp.
Byliśmy Służącymi Innym, a teraz jesteśmy Służącymi Sobie ? (J) Tak, racja.
O: Tak, kontynuuj.
P: (T) Pracujemy nad analogiami. Złoto było iluzją. Złoto nie było
tym, o czym myślano, że to jest. Nam, jako istotom 3. gęstości Służącym
Innym, zostało dane kuszenie. drzwi zostały otwarte przez Gady.
O: Bez kuszenia, ono było tam zawsze.
P: (T) Poprzez kroczenie przez te drzwi, które nam Jaszczury dostarczyły,
nic nam nie robiąc, po prostu otwierając i nam pokazując...
O: Dostarczyły ? ! ?
P: (L) Oni ich nie dostarczyli... (J) Zawsze istniały ... (T) Zawsze
tam są... (J) Są również teraz... (T) Gady.
O: Tak. Co powiedziała Glenda Dorotce.
P: (J) Zawsze możesz iść do domu. (L) Masz zawsze moc, żeby wrócić
do domu....
O: Tak.
P: (L) Więc my zawsze mamy moc, żeby być Służącymi Innym ? Nawet w
3. gęstości ?
O: Tak.
P: (L) Jak istota 3. gęstości Służąca Sobie prowadziła swoje życie
?
O: Odkryjcie to.
P: (T) Chcę powrócić do analogii drzwi. Drzwi były zawsze. Kuszenie
też było tam zawsze.... Było, jest i będzie... zawsze.
O: Gdy weszliście po złoto, to powiedzieliście Witamy i wszystko
zostało zastosowano.
P: (T) Powiedzieliście, że Jaszczury i inne siły Służenie Sobie je
otworzyły.
O: Nie. Nie powinniście mówić otworzyli. Powiedzieliśmy otworzyli
tylko żeby was wprowadzić temat, byście zrozumieli.
P: (L) Przejdźmy to stwierdzenie, że ktoś otworzył drzwi. (T) Drzwi
były tam zawsze i zawsze otwarte. Próbowałem pracować z analogiami. Jako
istoty Służące Innym mieliśmy wybór wchodzenia po złoto albo nie wchodzenia
po złoto. Wchodząc po złoto staliśmy się Służącymi Sobie, ponieważ wchodzenie
po złoto było Służeniem Sobie.
O: Tak.
P: (T) A robiąc, skończyliśmy równanie się z 4. gęstości Gadzimi istotami...
O: Tak.
P: (T) Ponieważ oni byli istotami 4, gęstości i mają dużo więcej zdolności
niż my w 3. gęstości.
O: Wtedy równaliście się z istotami 4. gęstości Służącym Innym
P: (T) A my byliśmy 3. gęstością Służeniem Innym, ale wchodząc po złoto
wyrównaliśmy się z 4. gęstości Służeniem Sobie .
O: Tak.
P: (T) A wchodząc tam, daliśmy im pozwolenie róbcie cokolwiek
z nami zechcą ?
O: Ciepło.
P: (T) Więc gdy oni mówią nam, że daliśmy im pozwolenie na porywanie
nas, to odwołują się do tego ?
O: Ciepło.
P: (J) Wróćmy do tego: Wolna wola nie może być zastosowana, gdy nie
jest wybrana. (T) My jako ludzka rasa, użyliśmy wolnej woli do przekształcenia
się ze Służenia Innym na Służenie Sobie. (L) O tym właśnie mówimy starodawna
legenda o Upadłym Aniele - Lucyferze . My wpadliśmy w to wchodząc po
garnek złota i wąż nas załatwił !
O: Ale to jest powtarzający się syndrom.
P: (L) Czy to jest powtarzający się syndrom dla rasy ludzkiej czy wszystkiego
w tworzeniu ?
O: To drugie.
P: (L) Czy to jest powtarzający się syndrom w całym tworzeniu
po prostu, z powodu cyklicznej natury rzeczy ? A może jest to tak jak nazywają
to Indianie tzn. Majowie ?
O: Albo albo.
P: (T) Odwołujecie się do filmu Czarodziej z Oz. Mówiliście...
O: Inspiracja przez 6. gęstość.
P: (T) Niezłych macie tam reżyserów w 6. gęstości. (S) Jakie inne filmy
oni zainspirowali ? (T) Zanim zejdziemy z tematu, chciałbym coś jeszcze
pojąć... odwołując się do filmu, to czy możemy powrócić do Służenie Innym,
kiedy tylko sobie tego życzymy ?
O: Tak.
P: (T) Więc to wszystko o czym mówiliśmy, o granicy rzeczywistości,
o fali, o podnoszących się częstotliwościach....
O: Fala rzeczywistości jest tornadem.
P: (T) Fala się przesuwa gwałtownie ?
O: To subiektywne.
P: (L) W analogii Dorotki i całej tej historii, miejscem gdzie ona
zaczęła był Kansas czyli Służenie Innym ? (J) To było czarno-białe...
O: Nie do końca.
P: (L) Czy wchodzenie do krainy Oz było staniem Służenia Innym ?
O: Służenia Sobie.
P: (L) Więc Oz było Służeniem Sobie. A Kansas, nie w kwestii fizycznego
otoczenia, ale w kwestii stanu umysłu Dorotki, w stosunku do doświadczeń
z Oz, był staniem Służenia Innym ?
O: Tak.
P: (L) Więc, my niekoniecznie potrzebujemy patrzeć na Kansas, albo
czy film był czarno-biały, bo tu chodzi o stan umysłu. Wejście do OZ jest...
O: I Elvira Gulch.
P: (J) Pani która się zamieniła w Czarownicę...
O: Czarownica to są Jaszczury
P: (T) Tak, tornado. Dorotka upadła ze stanu Służenia Innym do stanu
Służenia Sobie poprzez tornado. Czy to prawda ?
O: Tak.
P: (T) Falę rzeczywistości przyrównaliście do tornada (L) Czy fala
rzeczywistości oddziaływała z ....
O: Przeanalizujcie bardziej ostrożnie, sugerujemy przerwę.
PRZERWA (T) Oni porównują tornado do przejścia pomiędzy Służeniem Innym,
a Służeniem Sobie. (L) Może również przesunięcie z Służenia Innym do Służenia
Sobie. (J) Tak Przejście z jednego do drugiego byłoby dramatyczne. (T)
Czy to było również przejście pomiędzy gęstościami ? Fala rzeczywistości
jest sugerowana jako przejście gęstości. Okno pomiędzy gęstościami. Czy
jest brama, którą przechodzimy ? Drzwi ? (...) Ale oni powiedzieli, że
tornado jest analogią do fali rzeczywistości. Lecz tornado było przejściem
z Służenia Innym do Służenia Sobie, a nie z 3. do 4. gęstości. (J) Dwie
różne rzeczy. (F) To prawda, ale przejście przez granicę rzeczywistości
może reprezentować jakiś rodzaj nagłego przesunięcia. (...) Pamiętajcie
kraina Oz to była iluzja. (S) Wiecie co, tornado mogło być 5. gęstością
, kiedy wyglądała przez okno wszystkie te rzeczy przeszły przez... (T)
Tak, życie przeszło jej przed oczami. (...) I gdzie się zatrzymaliśmy.
Doszliśmy do tego, ze gdy przeszliśmy ze Służenia Innym do Służenia Sobie,
to daliśmy prawo Jaszczurom do robienia tego co robią. Więc oni przyjęli
stanowisko, że powiedzieliśmy, że mogą, i mogliśmy.
O: OK.
P: (L) Jesteśmy trochę zmieszani, i nie wiemy czy tornado reprezentuje
coś co przechodzi ze stanu Służenia Innym do stanu Służenia sobie, skoro
ciągle pozostajemy w 3. gęstości ?
O: OK, to jest jeden sposób. Ok....
P: (T) Granica rzeczywistości nie jest tylko sposobem transferu z jednej
gęstości do drugiej, ale również przejścia ze Służenia Innym do Służenia
Sobie i z powrotem ?
O: Może być.
P: (T) Więc Ci którzy przechodzą drogą z 3. do 4. gęstością mogą wyjść
z tego jako istota Służąca Innym ?
O: W pewnych przypadkach.
P: (L) Dobrze, więc ludzie mogą przejść ze Służenia Innym do Służenia
Sobie w 3. lub 4. gęstości ... czy jakieś z tych wyborów są otwarte w czasie
tego przechodzenia przez granicę rzeczywistości ?
O: Niektóre z powyższych zgodnie z orientacją fali.
P: (L) A jaka jest orientacja fali nadchodzącej ? Czy to ściśle przesuwa
nas z 3. do 4. gęstości ? Czy to jest funkcja tej fali ?
O: Już wam powiedzieliśmy.
P: (L) Oni nam powiedzieli, że ta fala jest z 3. do 4. gęstości. Niektórymi
z fal widocznie możemy się przesuwać ze Służenia Innym do Służenia Sobie.
(T) Nie fala, a osoba przechodząca przez falę. Czy orientacja fali zależy
od osoby ?
O: Porównajcie to do fal morskich.
P: (T) Czy to ma zależeć od tego w jakim punkcie się jest w cyklu,
jeśli na czubku to się przechodzi. Tzn. w jaki sposób się przechodzi ?
O: Nie.
P: (T) Innymi słowy, fala która zamierza przejść, tak zrobi gdy przejście,
niezależnie w którym miejscu fali się jest ?
O: Tak.
P: (T) Czy fala jest również po to, żeby przesunąć ludzi ze Służenia
Sobie do Służenia Innym i również vice versa ?
O: Albo moglibyście przejść również pod nią.
P: (L) Czy mam rację, że jeśli się wejdzie pod falą to się zacznie
cykle od nowa ?
O: To nie jest takie proste.
P: (J) Ja nie myślałam, że to jest proste w ogóle. (T) Zacznijmy może
od tego. Ja ciągle myślę, nad przejściem ze Służenia Innym do Służenia
Sobie. Odwołajmy się do filmy o Dorotce. W filmie powiedziała, że mogłaby
pójść do domu za każdym gdyby chciała i powiedziałaby, że chce iść do domu.
To jest o wiele łatwiejsze niż to wszystko, czekając na falę., która
nie nadchodzi zbyt szybko. Czy jest więc sposób na przejście do Służenia
Innym łatwiejszy i prostszy niż czekanie 300 000 lat na nadejście tej fali
?
O: Pewnie!
P: (T) OK, teraz do czegoś dochodzimy. Gdzie my zmierzamy ? (L) Oni
raz powiedzieli, żebym się zamknęła. (T) Ale teraz masz kofeinę i możesz
asystować. [śmiech] Więc czy jest inny sposób zrobienia tego ? (J) Wizualizacja
?
O: Poczekajcie chwileczkę, czy jesteście gotowi do wejścia w 4. gęstość
właśnie teraz ?
P: (J) No, prawdopodobnie nie. Nie sądzę, żebym zakończyła. (T) A ja
jestem gotowy. Właśnie teraz. Dawajcie ! JR, nakarm, koty jak wrócisz do
domu ! (L) Nawet pomysł opuszczania i zaprzepaszczania swoich umów i odpowiedzialności
jest pomysłem Służących Sobie. (T) Tak, ale byłbym 4. gęstości Służącym
Sobie. (S) Ty i Jaszczury ! (T) No... Nie jestem gotowy by pójść tam teraz,
bo jestem potrzebny tutaj ! Tak czy owak, powiedzieliście, że fala rzeczywistości
nie jest jedynym sposobem by zrobić przejście, prawda ?
O: To jeden z pomysłów zaprezentowanych.
P: (L) Więc fala jest tylko częścią wielkiego cyklu. (T) A my jesteśmy
tutaj by ustawić częstotliwości by puścić przez falę jak najwięcej istot
jak ona nadejdzie i to jest cały cel tego po co tu jesteśmy... Czy tak
jest ?
O: To zakłada zakłócenie wolnej woli.
P: (L) Więc ustawiam częstotliwości a inni mogą dołączyć do nas. (J)
A kiedy będziem w 4. gęstości poczynimy wybór czy przejść ze Służenia Sobie
do Służenia Innym...(L) Czy małpy reprezentują Szaraków ?
O: Jeśli sobie tak życzysz
P: (L) Kogo reprezentują żołnierze Czarownicy ?
O: Nefalim.
P: (L) A kogo czarodziej reprezentuje ?
O: Pomyślcie, uczcie się, odkryjcie.
P: (L) Myślę, że wystarczy na ten temat.